Moje dziesiąte piwo z Buxton Brewery to imperialne IPA na Simcoe i Mosaicu. Ciemne IIPA z tego browaru było fantastyczne i mam nadzieję, że również jasne mnie rozwali. Ciekawostką jest fakt, że mój egzemplarz został zabutelkowany w ostatnim dniu ubiegłego roku.
Piwo: Nth Cloud
Kraj: Wielka Brytania (Anglia)
Region: East Midlands
Miasto: Buxton
Browar: Buxton Brewery
Styl: imperialne India Pale Ale
Alkohol: 8,2%
Ekstrakt: nieznany
Objętość: 330 ml
Warka: z 31.12.2014 r. (do 31.12.2015 r.)
Cena: 15,95 zł (24,17 zł za 0,5 l)
Opakowanie
Kolejna odsłona standardowego stylu etykiety Buxton.
8,5/10
Opakowanie
Kolejna odsłona standardowego stylu etykiety Buxton.
8,5/10
Piękny, lekko zamglony, ale świetlisty pomarańcz, świetne.
4,5/5
Piana
Rewelacyjnie gęsta i obfita, genialnie oblepia szkło, niemal w całości utrzymuje się do końca, prawie idealna.
4,5/5
Zapach
Piękne nuty owoców cytrusowych i tropikalnych - pomarańcza, liczi, mango, grejpfrut, do tego ostrzejsze nuty żywiczne i trochę trawiastych, bardzo ładny popis chmielu, natomiast zastrzeżenia można mieć do intensywności, nawet znaczne.
8/10
Smak
W smaku nie ma już mowy o niedoborze intensywności, piwo daje świetny balans intensywnej, chmielowej goryczki ze słodową, słodką, odrobinę karmelową kontrą, ogólnie wypada nawet słodko przez słodkoowocowe oblicze chmielu; niezwykle przyjemne piwo, dopracowane, co prawda jak na styl nie jest jakieś rozbrajające, ale na próżno szukać w nim fałszywej nuty.
8,5/10
Tekstura
Opuściłbym wysycenie o pół stopnia.
4,5/5
7.5/10
Jest to jedno ze słabszych piw z Buxton, jakie piłem (co już dużo mówi o tym wybitnym browarze), a w natłoku dużo lepszych IIPA mocno przepada, ale przede wszystkim to kolejny świetny produkt tych niebywale niezawodnych Anglików. Myślę, że druga dziesiątka ich piw jest formalnością.
4,5/5
Piana
Rewelacyjnie gęsta i obfita, genialnie oblepia szkło, niemal w całości utrzymuje się do końca, prawie idealna.
4,5/5
Zapach
Piękne nuty owoców cytrusowych i tropikalnych - pomarańcza, liczi, mango, grejpfrut, do tego ostrzejsze nuty żywiczne i trochę trawiastych, bardzo ładny popis chmielu, natomiast zastrzeżenia można mieć do intensywności, nawet znaczne.
8/10
Smak
W smaku nie ma już mowy o niedoborze intensywności, piwo daje świetny balans intensywnej, chmielowej goryczki ze słodową, słodką, odrobinę karmelową kontrą, ogólnie wypada nawet słodko przez słodkoowocowe oblicze chmielu; niezwykle przyjemne piwo, dopracowane, co prawda jak na styl nie jest jakieś rozbrajające, ale na próżno szukać w nim fałszywej nuty.
8,5/10
Tekstura
Opuściłbym wysycenie o pół stopnia.
4,5/5
7.5/10
Jest to jedno ze słabszych piw z Buxton, jakie piłem (co już dużo mówi o tym wybitnym browarze), a w natłoku dużo lepszych IIPA mocno przepada, ale przede wszystkim to kolejny świetny produkt tych niebywale niezawodnych Anglików. Myślę, że druga dziesiątka ich piw jest formalnością.
Drugą dziesiątkę proponuję zacząć The Living End Bourbon Cask. Dla mnie, obok Kernela najlepszy browar świata.
OdpowiedzUsuńNie omieszkam kupić, jeśli natrafię. Zresztą chyba przyjmę w stosunku do Buxton strategię sięgania po każde ich piwo, którego jeszcze nie piłem. Niedoceniany browar, przynajmniej w Polsce.
Usuń