To ostatnie piwo BrewDoga z cyklu rozmaitości, ale zwiastujące już ostatnią fazę, którą zdominują wyszukane, wysokoalkoholowe stouty imperialne. Ten został uwarzony z dodatkiem strąków wanilli, rozkruszonych ziaren kawy i śruty kakaowej.
Piwo: Cocoa Psycho
Kraj: Wielka Brytania (Szkocja)
Hrabstwo: Aberdeenshire
Hrabstwo: Aberdeenshire
Miasto: Ellon
Browar: BrewDog
Produkowane od: 2012
Styl: stout imperialny
Alkohol: 10%
Ekstrakt: 16,8%
Objętość: 330 ml
Opakowanie
Ciemnochabrowa etykieta. Piwo obszernie podpisane jako rosyjski stout imperialny warzony z czekoladą i kawą.
9/10
Ciemnochabrowa etykieta. Piwo obszernie podpisane jako rosyjski stout imperialny warzony z czekoladą i kawą.
9/10
Barwa
Najciemniejsze piwo, jakie widziałem; po prostu czarne, nie ma mowy o prześwitach.
5/5
Piana
Brązowa, niezwykła z tego względu, niestety bardzo szybko się redukuje.
2/5
Zapach
Mocno zbożowy, nuty czekoladowe i kawowe, które czuć z butelki, w snifterze wypierane są niestety przez alkohol, przez co nie jest oszałamiająco, a mogłoby być.
8/10
Smak
O dziwo w smaku alkohol ustępuje i świetnie czuć głębię tego piwa: kawowy aromat, czekoladową słodycz i ciągle obecne nuty zbożowe.
9/10
Tekstura
Trochę zbyt nagazowane, ale pije się zaskakująco lekko.
4/5
7.5/10
Znów świetny, ale w przeciwieństwie do Tokyo* nie zwalający z nóg stout imperialny. Ciekaw jestem, jak spiszą się nadchodzące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz