Wreszcie czas na jakieś klasyczne, angielskie ale. To tutaj podkreśla swoją angielskość na każdym kroku, aspirując do miana narodowego piwa Anglii. Przekonajmy się, czy to poważny kandydat.
Piwo: Wells Bombardier
Kraj: Wielka Brytania (Anglia)
Region: East of England
Region: East of England
Miasto: Bedford
Browar: Wells & Young's Brewery
Produkowane od: 1980
Styl: extra special bitter
Alkohol: 5,2%
Ekstrakt: nieznany
Objętość: 500 ml
Opakowanie
Być może najbardziej angielskie opakowanie wszech czasów. Tak czy inaczej, typowa dla wysp, nieco pękata butelka, z małymi grawerunkami. Etykieta odrobinę krzywo naklejona, ale wygląda świetnie. Dedykowany, bardzo udany kapsel. Prawie idealne.
9,5/10
9,5/10
Barwa
Piękny, głęboko bursztynowy kolor; bardzo klarowne.
4,5/5
Piana
Niesamowita - gęsta, drobnopęcherzykowa i zabójczo trwała, pozwala tworzyć efektowne czapy - doskonała.
5/5
Zapach
Orzeźwiający zapach suszonych owoców, zwłaszcza śliwek, ładny, ale zbyt nieśmiały.
7/10
Smak
Na początku bardzo zachęcające, po jakimś czasie zaczyna się w szybkim tempie nudzić; najciekawsze wrażenia na finiszu, potężna goryczka, posmaki chmielu i ziołowe, ale to za mała rekompensata za ogólną nijakość.
6/10
Tekstura
Wysycenie nieznacznie za małe, ale trwałe; mocno wodniste, ale pije się dość dobrze.
3/5
6.0/10
W tym piwie znakomite jest wszystko poza tylko dobrym zapachem i mało ciekawym smakiem. Ogólnie wychodzi piwo najwyżej niezłe. Mimo wszystko warto zapoznać się z tym charakterystycznym produktem, ale Anglia ma dużo, dużo znacznie lepszego do zaoferowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz