Po prawie półrocznej przerwie wreszcie degustuję coś z irlandzkiego Carlow Brewing tudzież O'Hara's, pozostającego jednym z moich ulubionych browarów. Ku przypomnieniu, Irlandczycy urzekli mnie dwoma własnymi, znakomitymi stoutami, genialnym stoutem w kolaboracji z Pintą oraz w końcu podniesieniem pozornie tak mało efektownego stylu jak Irish red ale do rangi sztuki. AIPA już niestety była jedynie dobra, stąd i dzisiaj trochę się obawiam, bo przede mną IIPA. Cóż, nawet jak będzie źle, to następne szanse Carlow na pewno dostanie.
Piwo: O'Hara's Double IPA
Kraj: Irlandia
Prowincja: Leinster
Prowincja: Leinster
Miasto: Carlow
Browar: Carlow Brewing Company
Styl: imperialne India Pale Ale
Alkohol: 7,5%
Ekstrakt: 19,5%
Objętość: 500 ml
Warka: do 26.08.2015
Cena: brak danych
Cena: brak danych
Opakowanie
Etykieta już trochę inna niż na wcześniejszych piwach, trochę na minus, co nieco za mało wysublimowana, choć niezła. Jest za to nowy kapsel do kolekcji.
7/10
Barwa
Prezentuje się pięknie - jasny bursztyn, wręcz pomarańcz, jednocześnie świetlisty i pełny dzięki bardzo ładnemu zmętnieniu.
4,5/5
Piana
Obfita bez zarzutu, o świetnej gęstości i niezłych skłonnościach do oblepiania szkła, z trwałością słabiej, po kilkunastu minutach mamy już tylko solidny pierścień.
3,5/5
Zapach
Zdominowany przez amerykański chmiel, profil zdecydowanie słodki, lekko kwaskowaty - cytrusy rządzą, przede wszystkim pomarańcza, również ananas, są też owoce mniej egzotyczne, chyba nawet jabłko - aromat na tyle słodki, że pojawia się nawet nuta miodowa; ogólnie jak na styl bardzo łagodny, nie rzuca może jeszcze na kolana, ale jest nadzwyczajnie przyjemny, zachęcający.
8,5/10
Smak
Nie jest już łagodne, ale nie dlatego, żeby chmiel się jakoś ostrzej uruchomił - jest bardzo intensywne swoją słodowością, w dalszym ciągu jest bardzo słodkie i owocowe z naciskiem na cytrusy. Goryczkowy chmiel pełni rolę istotną, ale na pewno nie dominującą, jest raczej ważnym dodatkiem - goryczka jest maksymalnie średnia, na wymogi stylu zdecydowanie za niska, ale nie sprawia to, że piwo staje się nie dobre - nie jest na pewno niczym wybitnym, ale zdecydowanie jest bardzo dobre, niezaprzeczalnie bardzo przyjemne, świetnie nadaje się do powolnego sączenia mimo nie tak dużej zawartości alkoholu - minusem jest umiarkowanie rozbudowany finisz.
8/10
Tekstura
Najsłabsza strona - nie jest zła, ale niemałe wysycenie i znaczna gęstość robią trochę za ciężkie wrażenie.
3/5
7.0/10
Bardzo dobre piwo, nawet po APA jestem pozytywnie zaskoczony - ale wiadomo, od IIPA wymaga się dużo, obudzony w środku nocy mógłbym wymienić z dziesięć lepszych. Mimo wszystko piwo bardzo, bardzo uprzyjemniające spędzony z nim czas, ale jednak Carlow dużo lepiej radzi sobie z bardziej tradycyjnymi stylami. Chyba. A aparat zrobił mi taki numer, że zastanawiałem się, czy w ogóle tę recenzję dodawać, ale już dodam, raz w historii bloga zdarzyło się chyba nawet gorsze zdjęcie, a piwo trafiło się takie, że jednocześnie szkoda byłoby je pominąć i szkoda byłoby tracić czas na powtórkę degustacji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz