czwartek, 20 sierpnia 2015

Artezan: Babie Lato

Artezan póki co niczym mnie nie zachwycił (nie licząc kooperacyjnego piwa z AleBrowarem), ale póki co nie śmiem mu odmówić, gdy widzę na półce jakieś nowe piwo. Babie Lato to nieobca mi już koncepcja saisona chmielonego na nowofalową modłę.

Informacje ogólne:
Piwo: Babie Lato
Kraj: Polska
Województwo: mazowieckie
Miasto: Błonie
Browar: Artezan
Styl: nowofalowy saison
Dodatki: kolendra
Alkohol: 6%
Ekstrakt: 14%
Objętość: 500 ml
Warka: do 13.09.2015 r.
Cena: 8,95 zł

Opakowanie
Sympatyczne, acz blado wypada w porównaniu z tymi etykietami Artezana, które już znam. Zabrakło też tym razem opisu piwa.
7,5/10 

 
Barwa
Bardzo jasne, jasnozłote, idealne zmętnienie i cudowna burza ulatującego gazu - chyba jedno z najpiękniej prezentujących się piw, jakie widziałem.
5/5

Piana
Bardzo obfita, niezbyt zaś gęsta, przeciętnie trwała - solidna.
3/5

Zapach
Cudownie przyjemny, słodko-pikantny aromat, w którym jest miejsce na wszystko - intensywne belgijskie drożdże, kolendrę, owocowy nowofalowy chmiel, lekko kwaskowe nuty wiejskie i słodowe zaokrąglenie - efekt ekstremalnie rześki, złożony i rozkoszny zarazem, rewelacja.
9/10


Smak
Bardzo podobnie do zapachu, w dalszym ciągu znakomicie zbalansowane przemieszanie słodu, drożdży, chmielu i kolendry, dochodzi zaś charakterystyczna trochę goryczka, trochę cierpkość, efekt przypominający smak skórki cytrusowej, co już w ogóle winduje rześkość - wspaniałe piwo, nie rzuca się nie wiadomo czym na pijącego, trzeba dostrzec jego geniusz w idealnym balansie.
9/10

Tekstura
Wysokie wysycenie, które idealnie współgra ze smakiem.
5/5

8.5/10

No i to jest to, czego oczekuję od tak renomowanego browaru. Jest znakomite niezależnie od pory roku, ale trzeba przyznać, że to wspaniałe piwo, jeśli chcemy poczuć orzeźwienie, a jednocześnie zależy nam na pełni smaku. Nie wiem, jak oni to zrobili, ale ono, przepraszam za wyrażenie, smakuje jak lato.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz