poniedziałek, 28 listopada 2016

Kormoran: Imperium Prunum

Arghhhh, nareszcie. Lepiej późno niż wcale. W końcu dorwałem Imperium Prunum, zdążyłem przed ukazaniem się drugiej warki i oto zabieram się za wypicie tej żywej legendy. Piwa nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, ale i tak to zrobię. Imperium Prunum ukazało się na początku 2016 roku, jest to opus magnum znakomitego Browaru Kormoran, bardzo mocny porter bałtycki z suską sechlońską, odmianą wędzonej śliwki. Piwo rozeszło się błyskawicznie i zajęło pierwsze miejsce w dwóch ważnych rankingach na ratebeerze - polskich piw i ogólnoświatowych porterów bałtyckich, zajęło też osiemnaste miejsce w ogólnym rankingu wszystkich piw (!!!). Utworzył się drugi obieg na niespotykaną dotąd skalę, a IP to prawdziwy "skarb Polski" już chociażby dlatego, że dzięki pozycji na RB umożliwia przeprowadzanie wspaniałych wymian z zagranicznymi miłośnikami piwa. Imperium ma niecały rok, nie było jeszcze drugiej warki, ale już jest to piwo legendarne. Pytanie teraz tylko, jak smakuje.

Informacje ogólne:
Piwo: Imperium Prunum
Kraj: Polska
Województwo: warmińsko-mazurskie
Miasto: Olsztyn
Browar: Kormoran
Styl: wędzony porter bałtycki
Alkohol: 11%
Ekstrakt: 26%
Objętość: 500 ml
Warka: do 15.01.2017 r.
Cena: brak danych

Opakowanie
Chyba najlepiej opakowane polskie piwo po wędzonym porterze bałtyckim z Gościszewa. Ładny karton z długą opowieścią typowo w stylu Kormorana, trochę niepoważną, trochę zbyt niepoważną, ale można to przeżyć; w subtelny sposób daje znać, że chmiel niejako został tutaj wyparty przez śliwkę. Przepiękna butelka satynowana na czarno, zalakowana na czerwono.
10/10

Barwa
Nieprzejrzyście czarne.
5/5

Piana
Wspaniale gęsta, obfita, beżowa, bardzo trwała, pięknie oblepia szkło.
4,5/5

Zapach
Wspaniała, intensywna, bardzo dymna wędzonka z lekkimi, słonymi wstawkami szynkowymi. Podłoże to ciemny, czekoladowy słód z nutami suszonej śliwki. Chyba najpiękniejszy odpowiednik dymu, autentycznego dymu, z jakim się w piwie spotkałem. Z czasem odrobinę traci na intensywności, ale tak czy inaczej jest wybitny.
9,5/10

Smak
Tak, jest wspaniałe. Gładkie, aksamitne, bardzo mocno wędzone, ale z miejscem na wspaniałą, czekoladowo-śliwkowo-karmelową słodowość, lekko przypalaną. Genialne połączenie wędzonki ze słodem, dokładnie na tym to polega. Maskowanie alkoholu tutaj to skończona maestria, sprawia wrażenia bardziej 6-8% niż 11, pochłonąłem je prawie jak brown porter. Idealny balans słodyczy z symboliczną goryczką i niebagatelną słonością. Na finiszu tytoń, śliwka, kawa, czekolada. Genialne.
10/10

Tekstura
Cudna gęstość, ale trochę brakuje mi gazu, nie jest aż tak gęste, żeby go prawie nie było.
4/5

9.5/10

Wspaniałe piwo. Ścisły top polskich piw bez wątpienia, czy najlepsze - ciężko mi powiedzieć, nie piłem Samca Alfa, na równie wysoką ocenę oceniłem tylko Imperatora Bałtyckiego Tyle że to było dawno i czy oceniłbym go tak samo wysoko, nie wiem. Czuję, że tak! IP odniosło jedną chwalebną porażkę, minimalnie przegrało u mnie z... innym wędzonym porterem, tym z Alaski. Tak czy inaczej czapki z głów przed Kormoranem, przeszli BARDZO długą drogę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz